Niestety…. Trzeba
się zaopatrzyć na zimę.. Dlaczego niestety? Ponieważ nie przepadam za zimą i za
akcesoriami zimowymi jedyny wyjątek to święta bez których nie wyobrażam sobie
śniegu, ale jak na złość nigdy go nie ma w tym okresie, może w tym roku się to
zmieni J Powoli przekonuje się do szali i
czapek i do tego, że właśnie te akcesoria mogą dopełnić całość stylizacji i nie
musimy wyglądać jak ,,bałwanek,, ( który
swoją drogą też jest całkiem słodki ) J ale jest nam ciepło, przyjemnie i
stylowo i już żadne mrozy nie są nam straszne. Poszukując szali na zimę miałam
cel aby był on duży, długi, miękki, gruby i oczywiście ładny J wiem, duże wymagania jak na zwykły
szal ale zawsze miałam jakieś apaszki cieniutkie i zawsze było mi tak zimno
wiec powiedziałam dość…. i znalazłam.. bardzo przyjemny w dotyku szal bardzo długi mogę owinąć się nim kilka razy i
jest bardzo ciepły i te kolory J śliczne. Całkiem przypadkiem natknęłam się na
kapelusz jak go założyłam od razu pomyślałam że świetnie będzie się komponował
z szalem. Faktury obu tych akcesoriów świetnie ze sobą pasują. Podsumowując chciałam Was zachęcić i może przekonać
niektórych, że zimą też można wyglądać fajnie, modnie i że szal i okrycie głowy
nie musi być przypadkowe. Miłego Andrzejkowego weekendu J
Szal - Reserved Kapelusz - Stradivarius |